Świat nowoczesnych technologii i mechaniki sprawia, że wszystkie możliwości związane z szerokim wykorzystaniem maszyn mechanicznych i automatyki, regularnie się poszerzają. Człowiek może wykonywać różne prace i zadania nie tylko szybciej, ale skuteczniej i efektywniej, co prowadzi do optymalizacji jego działań. Jednym z przykładów sektora, który w ostatnich dekadach zmienił się wyjątkowo mocno i umożliwił wykształcenie kilku ciekawych trendów, jest lotnictwo. Początkowo rozwijane było przede wszystkim jako gałąź przemysłu wojennego. Samoloty miały dawać przewagę nad przeciwnikiem na konwencjonalnym polu walki – pozwalały nie tylko atakować z wielokrotnie większą skutecznością i zadawać przeciwnikowi więcej obrażeń, ale również mogły być wykorzystywane z powodzeniem do realizowania zadań transportowych, logistycznych i zaopatrzeniowych. Dla oddziałów zlokalizowanych daleko za linią frontu lub otaczanych przez wojska przeciwnika, tylko i wyłącznie transport lotniczy gwarantował jakiekolwiek szanse na przetrwanie, dostawy amunicji czy żywności. Okres wojenny był więc mocno zdominowany przez próby udoskonalania zarówno samolotów bojowych jak i transportowych, a rządy krajów najbardziej zaangażowanych w walkę na wielu frontach, wydawały miliardy dolarów na prowadzenie badań, eksperymentów i innowacji mających na celu podniesienie jakości posiadanych maszyn bojowych.
Lotnictwo rozwijało się więc w okresie wojennym bardzo dynamicznie i wiele firm zbudowało swoją globalną pozycję rynkową właśnie dzięki osiągnięciom w dziedzinie awiacji. Tworzenie nowych rozwiązań w zakresie konstrukcyjnym i projektowym, ale także zwiększanie parametrów części mechanicznych i poprawa jakości stosowanych materiałów budulcowych w samolotach – pchnęło nowy powiew w świat produkcji lotniczej. Po okresie wojennym oczywistym stało się, że nowe samoloty bojowe będą powstawały już nie tylko po to, aby natychmiast stawać do walki. W czasie wieloletniego pokoju także trzeba rozwijać armię oraz dbać o jej nowoczesność i konkurencyjność oraz siłę rażenia, a nowoczesna flota skutecznych myśliwców bojowych jest elementem krytycznym dla takich możliwości obronnych państwa. Nikt nie rezygnuje więc dzisiaj świadomie z wydatków na tę sferę obronności państwa, ale rozwój wojsk to temat niejednokrotnie mocno ukrywany czy objęty tajemnicą państwową.
Tajemnicą taką nie są natomiast obarczone przedsiębiorstwa prywatne, które po okresie wojennym wzięły na siebie ciężar tworzenia innego przełomowego rozwiązania i maszyny, jaką jest samolot pasażerski. Dotychczas potrzebne były maszyny zdolne do przewożenia dużych ładunków, głowic czy amunicji – rzadziej na pokładzie samolotów znajdowali się żołnierze gotowi do desantu spadochronowego. Nawet w takim wypadku, żołnierze ci nie mogli liczyć na żaden luksus, a sporą część podróży spędzali w niskim luku, stojąc lub kucając. Stworzenie lotnictwa cywilnego i jego rozwój w pierwszych latach powojennych nie było więc proste i wymagało kompletnego przeprojektowania większości samolotów lub stworzenia idealnej maszyny do przewozu ludzi od podstaw. Prywatne firmy zaczęły wydawać środki wcale nie mniejsze od budżetowych wydatków na zbrojenia, właśnie w celu udoskonalenia możliwości transportu ludzi za pomocą samolotów. W efekcie pojawił się zupełnie nowy kierunek rozwoju awiacji, oparty na zamówieniach prywatnych i transporcie cywilnym. Funkcjonowanie w przemyśle lotniczym przestało się wreszcie opierać wyłącznie na zwiększaniu siły rażenia, a coraz istotniejsze stało się oszczędzanie ilości spalanego paliwa, komfort podróży czy możliwość zabrania większej ilości pasażerów na pokład jednego samolotu.
Rozwój pierwszych samolotów
Skoro pierwsze samoloty pasażerskie miały być wykorzystywane przede wszystkim do celów zarobkowych i były najistotniejszym składnikiem majątku każdej firmy zajmującej się transportem powietrznym – niezbędne było robienie wszystkiego, aby jak najwięcej zarobić na jednym kursie. Dzisiaj nawet co pięć sekund ląduje lub startuje gdzieś samolot pasażerski – na początku jednak niezbędne było przekonanie tysięcy czy milionów pasażerów, że latanie samolotami jest bezpieczne i nie wiąże się z żadnym dodatkowym ryzykiem. Wciąż było jednak kosztowne i nabycie biletu lotniczego dla wielu osób zarabiających średnie stawki, na początku rozkwitu linii lotniczych, było niemożliwe lub bardzo trudne. Dopiero dzisiaj, przy setkach różnych konkurujących ze sobą przewoźników lotniczych i operatorów czy lotnisk, możliwe jest znalezienie takiego kursu lotniczego, który będzie zdecydowanie tańszy od pozostałych. W efekcie możliwe jest nawet uzyskanie biletu na drugi koniec świata za kilkadziesiąt złotych – o ile pasażer zarezerwuje i kupi taki bilet z odpowiednim, nawet półrocznym wyprzedzeniem.
Firmy biorące na siebie ciężar wprowadzenia nowych rozwiązań do przemysłu lotniczego, starały się więc przede wszystkim zwiększyć ilość miejsc dla pasażerów wewnątrz samolotu. Im więcej osób mogło zabrać się w ramach jednego kursu – tym większa ilość sprzedanych biletów i jednocześnie mniejszy wydatek organizacyjny czy koszty paliwa. Jeśli zamiast dwóch małych kursów jednego dnia linia mogła z powodzeniem zrealizować przewóz wszystkich zainteresowanych za pomocą jednej maszyny latającej – była to dla niej doskonała informacja i prawdziwy przełom organizacyjny. Postęp w świecie technik lotniczych następował więc od tego czasu bardzo dynamicznie, a w biznesie niejednokrotnie pojawiał się nowy, wielki kapitał międzynarodowy lub krajowy, pragnący jeszcze załapać się do tego pociągu jadącego w kierunku dobrobytu i finansowego sukcesu.
Dzisiaj świat lotnictwa jest już w zupełnie innym miejscu i pierwsze samoloty pasażerskie czy bojowe jedynie budzą uśmiech u pasjonatów oglądających te repliki czy faktyczne modele historyczne w muzeach i na różnych wystawach. Jedno jest pewne – bez tych pierwszych, często typowo prototypowych modeli, nie udałoby się późniejszym inżynierom dokonywać stosownych poprawek i unowocześnień do konstrukcji samolotów. Dzisiaj lotnictwo cywilne kwitnie za sprawą dużej konkurencji – ludzie na całym świecie chętnie wybierają komercyjne linie lotnicze, ponieważ te pozwalają za stosunkowo niewielką cenę kupić bilet nawet do kraju położonego pięć tysięcy kilometrów dalej. Mimo oczywistych wysokich wydatków na samo paliwo lotnicze, koszty organizacyjne i inne nieuchronne wydatki związane z prowadzeniem tak dużego biznesu, jak linia lotnicza, wciąż jest to bardzo dochodowy interes i firmy oferujące takie przewozy lotnicze cieszą się na całym świecie dużym zainteresowaniem, a także z roku na rok notują coraz to lepsze wyniki finansowe i biznesowe.